Logo

Logo

13 kwietnia 2013

Plisowana wulsthaube | Pleated wulsthaube

Do kolekcji późno XV-wiecznych niemieckich nakryć głowy dołączyła dziś plisowana wulsthaube. Wiele jej przykładów znajduje się na obrazach Martina Schongauera, Albrechta Durera czy Mistrza Hausbuchów.

Dragonie nr 6 znajduje się wykrój, z którego finalnie korzystałam, po przeanalizowaniu wielu pomysłów zrealizowanych na blogach (bo blogi to kopalnia zarówno dobrych pomysłów jak i źle wymyślonych rzeczy).

Wykrój jest banalny - kwadrat 72x72cm (ale to zależy od konkretnej głowy ;) ). 
Jeden bok plisujemy (plisy o szerokości ~5mm, w ilości 6-8). Warto dobrać delikatny len, aby nie stworzyć sobie 'zbroi' na czubku głowy i aby materiał gładko układał się po ułożeniu go na głowie.







2 komentarze:

  1. a jak robisz te frędzelki z tyłu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robiłam je na tabliczkach (swoją drogą to była pierwsza rzecz jaką zrobiłam).

      http://szafa-recznie-szyta.blogspot.com/2013/02/tkanie-na-tabliczkach.html

      Usuń

Blog Designed by The Single Momoirs