Standardowo rozpoczęłam od kilku internetowych tutoriali (1, 2, 3, 4). Z braku profesjonalnych tabliczek i warsztatu tkackiego musiałam się ponownie wykazać dozą kombinatoryki (jak na świeżego inżyniera przystało) [Rys.1].
Już na wstępie zauważyłam jakie błędy można popełnić (przy tkaniu)
- zła kolejność czynności (przekładamy wątek, obracamy tabliczki, dociskamy, zaciągamy)
- zbyt mocne zaciąganie nitki (bez dociśnięcia jej np. linijką) [Rys.4]
Teraz pewnie przyjdzie kolej na bardziej skomplikowany wzór, na większej ilości tabliczek :)
Rys.1 Tabliczki DIY (do it yourself ;) )
Rys.2 Wplatanie elementów 'grzywki' w krajkę
Rys.3
Rys.4 Krajka powstała z zaciąganiem wątku (bez dobijania) - okrągła
Rys.5 Krajka powstała z dobijaniem wątku - płaska
Rys.6 Gotowy gefrens
0 komentarze:
Prześlij komentarz